menu szukaj
tygodnik internetowy ISSN 2544-5839
nowe artykuły w każdy poniedziałek
tytuł monitorowany przez IMM i PSMM
zamknij
REKLAMAbanner Konsimo

11.09.2023 Rynek medialny

Pułapka egoistyczna. Nowa technika wpływu społecznego

Krzysztof Fiedorek

Trzej psychologowie Uniwersytetu SWPS opisali metodę wpływu społecznego, zgodnie z którą chętniej wykonamy zadanie, jeśli mamy wykazać się przy tym ważną dla nas cechą np.: lojalnością, inteligencją czy rozsądkiem.

Pułapka egoistyczna. Nowa technika wpływu społecznegoilustracja: bing.com/create

Na czym polega technika pułapki egoistycznej? Dariusz Doliński, Tomasz Grzyb i Wojciech Kulesza, psychologowie Uniwersytetu SWPS tłumaczą, że jej skuteczność polega na sposobie proszenia. Trzeba to zrobić w taki sposób, żeby ludzie, którzy uważają się za inteligentnych, byli bardziej skłonni ją spełnić. Odmowa powinna dać poczucie, odmawiającej osobie, że jest niewystarczająco inteligentna.

Często, już jako dzieci, nieświadomie dajemy się złapać w tę pułapkę. Jednak - jak się okazuje - równie podatni są na nią dorośli. Aby sprawdzić, czy tak jest w istocie, naukowcy przeprowadzili dwa eksperymenty.

To nie komplement, ani nie przypadek


W pierwszym eksperymencie autorzy badania próbowali wywrzeć presję na ludzi, żeby wypełnili ankietę. Wykorzystali do tego termin "inteligencja", bo większość ludzi uważa się za inteligentnych, a wiara we własne zdolności intelektualne jest ważna dla ich samooceny. Badacze założyli, że wspomnienie tej cechy sprawi, że ludzie będą bardziej skłonni spełnić prośbę. Badanie objęło 532 kobiety i mężczyzn.

  • W pierwszej części eksperymentu badacz podchodził do stojącej na przystanku osoby i prosił o wypełnienie ankiety potrzebnej do zdobycia punktów na studia.
  • W drugiej części badacz rozszerzał prośbę, argumentując, że ankieta jest przeznaczona dla inteligentnych osób.

REKLAMA

W pierwszej części eksperymentu 174 osoby spośród 532 badanych (blisko 33 proc.) zgodziły się wziąć udział w ankiecie. W drugiej było to 279 osób (ponad 52 proc.). Różnica między tymi wynikami była statystycznie istotna.

- Po pierwsze, schemat pierwszego eksperymentu był taki, że otrzymane wyniki można było interpretować w różny sposób, na przykład w kategoriach komplementu. Było tam stwierdzenie, że szukamy inteligentnych osób, a  pan/i wygląda na inteligentną osobę. Drugi eksperyment rozwiał te wątpliwości - wyjaśnia prof. Dariusz Doliński, jeden z autorów badania cytowany w podsumowaniu badania, udostępnionym na stronie Uniwersytetu SWPS. - Po drugie, jeśli dwa eksperymenty, prowadzone według odmiennych scenariuszy przynoszą analogiczny wzorzec wyników badacz uzyskuje pewność, że nie jest to dziełem przypadku. Po trzecie, gdyby był tylko pierwszy eksperyment, pojawiałyby się wątpliwości, czy ta technika nie działa wyłącznie w odniesieniu do uzyskania zgody na wzięcie udziału w badaniu ankietowym, a nie będzie skuteczna w warunkach poważniejszych decyzji.

Rozsądek? Lubimy go mieć


Kolejna część badania miała za zadanie sprawdzić czy równie silnym argumentem dla badanych będzie odwołanie się do ich poczucia własnego rozsądku. Wyniki również tutaj nie pozostawiają wątpliwości.

W pierwszym wariancie pracownik salonu samochodowego dzwonił do klienta i pytał, czy chce przeprowadzić przegląd samochodu w autoryzowanym serwisie. Jeśli klient się zgodził, umawiano go na dogodny termin. W drugim wariancie przebieg rozmowy był taki sam, ale pracownik dodawał, że według badań rozsądni klienci przeprowadzają przeglądy samochodów w autoryzowanych serwisach.

W pierwszym wariancie 25 spośród 60 badanych osób (blisko 42 proc.) zgodziło się na przegląd w autoryzowanym serwisie. W drugim wariancie zgodziło się aż 43 spośród 60 badanych (prawie 72 proc.). Po uwzględnieniu faktycznego zachowania badanych (czyli ich przyjazdu do serwisu na przegląd) okazało się, że w pierwszym wariancie przyjechało 22 osoby (ponad 36 proc.), a w drugim wariancie 40 osób (ponad 66 proc.).

REKLAMA

Możliwości i... zagrożenia


Autorzy badania z Uniwersytetu SWPS podkreślają, że pułapka egoistyczna sama w sobie nie jest techniką złą czy niemoralną. Można jej użyć w pozytywnych celach. Na przykład do przekonania o szkodliwości nałogów, wyzbycia się niezdrowych przyzwyczajeń albo poparcia ważnych idei. Choć oczywiście, może być używana również jako technika manipulacji.

- W przypadku każdej techniki wpływu narzędziem obrony jest refleksyjność. Nie należy działać automatycznie, ale zastanowić się, czy powinnam/powinienem zrobić to, co mi ktoś sugeruje, czy to jest zgodne z moim systemem wartości, z moim osobistym interesem - tłumaczy prof. Doliński w podsumowaniu badania. - W przypadku gdy bilans okazuje się negatywny, wystarczy np. odpowiedzieć: pewnie niektórzy inteligentni rzeczywiście to robią, ale inni na pewno nie. Ja należę do tej drugiej grupy, dziękuję za propozycję, ale z niej nie skorzystam. 

Koncepcję pułapki egoistycznej, jako nowej techniki wpływu społecznego, dotąd nieopisanej w literaturze, psychologowie z Uniwersytetu SWPS, profesorowie: Dariusz Doliński, Tomasz Grzyb i Wojciech Kulesza przedstawili na łamach pisma Social Influence.

źródło: Uniwersytet SWPS

Udostępnij znajomym:

dodaj na Facebook prześlij przez Messenger dodaj na Twitter dodaj na LinkedIn

PRZERWA NA REKLAMĘ

Zobacz artykuły na podobny temat:

Rynek Influencerów w Polsce 2023. Raport REACHaBLOGGER

Paweł Usakowski
Po ubiegłorocznym zawahaniu nastrojów w obliczu wojny na Ukrainie, w tegorocznym raporcie widać powracający wśród marketerów optymizm – zdecydowana większość zaplanowała na ten rok powiększenie budżetów na influencer marketing.

Popularność treści gamingowych w polskim internecie. Badanie IQS

Karolina Kałużyńska
63% osób w badanej grupie graczy w wieku 9-55 ogląda przynajmniej jeden polski kanał gamingowy. To niemal 11 milionów osób z populacji graczy w Polsce szacowanej przez IQS w badaniu "Game Story" na 17 284 000 osób.

Zawodowi dziennikarze przestaną lekceważyć amatorów

Krzysztof Urbanowicz
Wpisy na blogach, zdjęcia i wideo tworzone przez internautów są szansą dla tradycyjnych mediów. Do takich wniosków doszli specjaliści z Deloitte Trends Predictions.

Polsat zazdrości TVN

Magdalena Wierzchowska, Puls Biznesu
Telewizja Zygmunta Solorza pracuje nad kanałem informacyjnym. Specjaliści radzą, by skupiła się raczej na rozrywce, filmach i sporcie.

ChatGPT nie zna się na żartach

Ludwika Tomala
Naukowcy z Politechniki Wrocławskiej sprawdzili czy ChatGPT rozumie żarty, wychwytuje błędy językowe, sarkazm i agresję, rozpoznaje spam. Poprosili program o wykonanie ponad 38 tysięcy zadań. Na razie wypada on gorzej niż nowoczesne wyspecjalizowane w tym programy, nie mówiąc już o ludziach.

Wzruszyć, rozśmieszyć, pobujać. To od muzyki zależy czy polubisz reklamę

Bartłomiej Dwornik
Jak wywołać w odbiorcy reklamy takie emocje, na jakich nam zależy i jakie zaskakujące efekty może dać łamanie utartych schematów? Kiedy lepiej sprawdzi się muzyczny hit, kiedy dedykowany kompozytor, a nawet... jak wycisnąć łzy z oczu motorowodniaka? Rozmawiamy z Martą Dudziewicz, music supervisorem z firmy Sirens. I na wszystko mamy dowody oraz przykłady.

Liderzy w social media. Badanie Akademii Leona Koźmińskiego

Ewa Śmiech
97 procent polskich menedżerów używa serwisu LinkedIn. Jedna piąta jest na Facebooku i GoldenLine. Korzystanie z sieci społecznościowych pomaga im w poszerzaniu swoich wpływów. Social media kreują cyfrowych przywódców – tak wynika z badań Akademii Leona Koźmińskiego.

więcej w dziale: Rynek medialny

dołącz do nas

Facebook LinkedIn X Twitter Google RSS

praca w mediach

Wydawca, influencer
Whitepress Dziennikarz
oferty mediów lokalnych, regionalnych i ogólnopolskich Więcej

reklama

rectangle Broń.pl
Dwornik.pl • szkolenia • warsztaty • marketing internetowy

zarabiaj

Zarabiaj przez internet

więcej ofert



Reporterzy.info

Dla głodnych wiedzy

Nasze serwisy

Współpraca


© Dwornik.pl Bartłomiej Dwornik 2oo1-2o24