menu szukaj
tygodnik internetowy ISSN 2544-5839
nowe artykuły w każdy poniedziałek
tytuł monitorowany przez IMM i PSMM
zamknij
REKLAMAbanner Electro

2.11.2005 Warsztat reportera

Wpływ telewizji na dzieci i młodzież

Małgorzata Więczkowska

Ciągły rozwój cywilizacji powoduje, że człowiek wymyśla i udoskonala wciąż nowe urządzenia i wynalazki, a następnie sam jest przez nie kształtowany. Zastanówmy się jakie zmiany zachodzą w człowieku pod wpływem korzystania z różnych mediów audiowizualnych.

W szczególny sposób zajmiemy się telewizją, ponieważ jest ona wśród młodego pokolenia bardzo popularna. Znajduje się w każdym domu i skupia na sobie uwagę domowników przez kilkadziesiąt godzin tygodniowo. Warto poświęcić jej chwilę uwagi i odpowiedzieć sobie na kilka pytań:

  • Jak oddziaływują na ludzi, którzy poświęcają im znaczną część swojego życia?
  • Jak wpływają na dzieci i młodzież, które spędzają przed ekranem TV mniej więcej tyle czasu ile w szkole? (900 godz. w szkole, a 1800 godz. przed TV)

To właśnie od wychowania dzieci i młodzieży zależy przyszłość ludzkości. Wychowanie dokonuje się zarówno w bezpośrednich kontaktach wychowawców z wychowankami, jak i w sposób pośredni ? np. poprzez oddziaływanie środków masowego przekazu. Do prawidłowego rozwoju potrzebni są inni ludzie i bezpośrednie kontakty z nimi, lecz niestety bardzo często zostają one wyparte przez TV, komputer, internetowe znajomości.

Rodzice nie mają czasu na wspólne zabawy z dzieckiem, gdyż zwykle poświęcają go na zarabianie pieniędzy i realizowanie własnych ambicji zawodowych. W ten sposób bezpośrednie relacje z innymi osobami zastępowane są coraz powszechniej przez kontakt z maszyną ? "elektroniczną niańką".

Dzieci przebywają dużą ilość czasu w kontakcie z różnymi mediami w sposób niekontrolowany przez Rodziców, jest tym samym bardzo często narażone na odbiór treści i obrazów nasyconych brutalną przemocą. W ciągu kilku ostatnich lat ogromną popularność, wśród dzieci i młodzieży, zdobyły japońskie kreskówki i komiksy, które określa się zwrotami anime (japoński film animowany) i manga (japońskie komiksy). Bardzo często rodzice, wychowawcy i nauczyciele podchodzą do tych filmów i komiksów bez krytycznie, nie zdając sobie sprawy, jak zgubne dla młodego pokolenia mogą być wartości i wzorce w nich preferowane.

Czym w takim razie jest manga? Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi. W mandze wkraczamy w świat stworzony przez inną, skrajnie odmienną kulturę. Świat mangi jest zrozumiały przede wszystkim dla Japonii. Dla naszej europejskiej kultury i tradycji stanowi zjawisko całkiem nowe i obce. Manga jest czymś magicznym, kultowym, oferuje niesamowitą ilość wątków, postaci, wydarzeń tak barwnych, że chcąc je objąć wszystkie, trzeba znać kulturę Japonii, jej tradycje, zwyczaje i obrzędy. Przede wszystkim jednak trzeba zapoznać się ze shintoizmem, który nad mangą sprawuje duchową pieczę.

Dzieła, które powstają pod patronatem mangi, znajdują się na swoistych "listach przebojów", otrzymują nagrody, wyróżnienia. Niektóre uznawane są przez znawców tematu za "absolutną klasykę" w mangowym świecie. Kryterium takiej klasyfikacji to liczba sprzedanych egzemplarzy zarówno komiksów, jak i filmów oraz ich atrakcyjność pod względem tematyki oraz techniki wykonania.
Wszystkie filmy i komiksy zawierają sporą dozę emocji negatywnych. Bardzo dużo jest tam scen walki i stosowania przemocy. Treścią większości jest rywalizacja, podstęp i walka. W filmach często stosowane jest przesłanie ? "Po co się z kimś kłócić, jeśli możesz go zabić". Wiele z nich preferuje głupotę i agresję "... stwory mało myślące, ale mordujące sprawniej od przeciętnego człowieka...film potrafi zaszokować okrucieństwem i zawoalowanym sadyzmem. Uroda tworów ... również odbiega poważnie od kanonów piękna. Na widok niejednego z nich Frankenstein dostałby zawału..."

Dla dziewcząt zostały przygotowane filmy i komiksy w bardziej kwiecistym, "romantycznym stylu" i najczęściej przedstawiają miłosne historie. Nie stroni się tam od przedstawiania niemoralnych relacji między bohaterami, są więc "trójkąty" i "czworokąty rodzinne", jak również opowieści dotyczące zakochanych w sobie młodzieńców.

W komiksach i filmach zniekształca się ideał miłości i seksualności, kształtuje fałszywy i zniekształcony obraz małżeństwa i rodziny, a związki homoseksualne ukazuje się jako coś normalnego i pożądanego. Tego rodzaju postępowanie obniża i stępia wrażliwość moralną młodego człowieka.

Prezentowany przez bohaterów stosunek do życia jest bulwersujący. Propaguje się wzory hedonistyczne, życie łatwe i bez wymagań, słowem bierz i używaj, wszystko ci się należy. Ktoś ci przeszkadza lub ci się nie podoba masz prawo go zlekceważyć lub nawet zabić. Występuje tu również pomieszanie dobra i zła. Dobrzy bohaterowie walczą, ze sobą tymi samymi metodami, co źli. Wszystko jest rozmyte. Dobro w charakterze magii przywołuje złe moce. Zła czarownica ma postać anioła, natomiast postać tradycyjnie wyobrażająca diabła spełnia dobre czyny.

W tych filmach wkracza się w świat stworzony przez inną, skrajnie odmienną kulturę. Dziecko oglądające omawiane filmy koduje w podświadomości podawane treści jako własne, przetworzone w wyniku przeżywania obrazu i doznań z nim związanych. Są one później odbierane jako bliskie, a tym samym wiarygodne, odbiorca po prostu oswoił się z nimi.

Wiele z tych filmów zawiera "okultystyczne i satanistyczne" przesłanie. Jak wielki wpływ na dzieci potrafi mieć ten rodzaj treści ukazała projekcja słynnego filmu anime, w Tokio, w grudniu 1997 roku pt.: "Kieszonkowy potwór", znany w Polsce jako Pokemon. Dzieci, które oglądały ten film w ciemnym pomieszczeniu, traciły przytomność, wpadały w histerię, płakały. W 800 przypadkach niezbędna była hospitalizacja, z powodu utrzymujących się objawów epilepsji.

Znajdziemy tu też bajki osadzone w klimatach białej magii, gdzie mamy do czynienia z przemiłymi czarownicami, zawsze gotowymi pomóc nam wydostać się z tarapatów. "Czarodziejki z księżyca" są spadkobierczyniami niesamowitych mocy, a pobyt na ziemi jest tylko etapem w ich życiu, podczas którego doskonalą się i zyskują doświadczenie. Czarodziejki noszą dziwne amulety, talizmany, nieustannie walczą z anty bohaterami. W japońskich bajkach nie ma zła ani złych postaci. Świat wartości jest wyraźnie zachwiany. Ale taki jest świat mangi; świat, w którym trwa nieustanna walka; świat, w którym nie istnieje podział na dobrych i złych bohaterów; świat, w którym te pierwiastki mieszają się cały czas ze sobą, bo jak mówi jeden z bohaterów mangowej bajki: "Nic nie jest albo białe albo czarne. W każdym tkwi połączenie tych kolorów. Nie ma więc wyraźnego dobra, nie ma jednoznacznego zła."

Takie sytuacje wprowadzają powoli w hinduizm. Opowieści, w których występują, bohaterowie są zlepkiem różnych tradycji kulturowych i religijnych, często deprecjonujących czy wartościujących religie. Wyczuwalne są wpływy hinduizmu w nazwach: Rygweda, Samawede, w reinkarnacji ? czarodziejki są reinkarnacją jakiejś bogini, chińskich legend ? Dragon Ball - legenda o małpim królu.

Treść wielu filmów i komiksów jest kontrowersyjna, wykorzystuje i łączy w szokujący sposób symbole chrześcijańskie z kabałą, hinduizmem, mitologią grecką, np.: "Neon Genesis Evangelion", jest nową ewangelią na nowe stulecie. I choć autorzy twierdzą, że to tylko puste nazwy, że zostały wykorzystane, by okrasić całość filmowej lub komiksowej akcji, jest to nieprawda. Wprowadzają one młodego człowieka w groźny dla naszej kultury synkretyzm.

Przekazywane treści nie odpowiadają na autentyczne potrzeby młodego człowieka, lecz starają się rozbudzić sztuczne potrzeby i tworzyć konsumpcyjne i dewiacyjne wzorce. Oferują bardzo często wartości przeciwne realnemu dobru człowieka i godzą w jego życie moralne. Człowiek zmienia się pod wpływem tego co robi i z jakimi treściami obcuje.

Dlatego długotrwałe obcowanie z analizowanymi treściami może doprowadzić do uzależnienia i identyfikowania się z nimi, a także do negatywnych zmian w osobowości. Młody człowiek oderwany od swojej kultury i swojego narodu, pójdzie w tym kierunku, gdzie mu inni każą, stanie się marionetką w rękach władzy. Dlatego warto zastanowić się nad skutkami obcowania z mediami tego typu.

Rodzice powinni ustalić reguły korzystania z telewizji. Powinno to polegać między innymi na planowaniu i programowaniu: ile czasu mogą poświęcić telewizji, należy ograniczać go do minimum, natomiast poświęcić więcej czasu na wspólną rozmowę, rozrywkę w gronie rodziny, proponować inne formy spędzania wolnego czasu. Przede wszystkim to rodzice powinni dawać dzieciom i młodzieży dobry przykład swym rozważnym i wybiórczym korzystaniem z mediów.

Pogłębiona refleksja nad etycznym wymiarem mediów powinna skłaniać rodziców i wychowawców do podejmowania konkretnych inicjatyw, które będą zmierzać do eliminowania zagrożeń wynikających z tego tytułu, a przede wszystkim będą wychowywać do krytycznego odbioru mediów.

Udostępnij znajomym:

dodaj na Facebook prześlij przez Messenger dodaj na Twitter dodaj na LinkedIn

PRZERWA NA REKLAMĘ

Zobacz artykuły na podobny temat:

Co z tą publicystyką?

Łukasz Przybysz
Publicystyka telewizyjna w impasie. Nowe programy z rodzaju politycznych talk-show miały budować opinię audytorium telewizyjnego. Bardziej jednak irytują i nużą. Służą raczej promocji prowadzących. [Źródło: Merkuriusz Uniwersytecki].

Rola mediów

Anna Draszek
Mówi się, że media są tak zwaną "czwarta władzą". Środki masowego przekazu tworzą podstawę systemu komunikowania się w kulturze masowej i w wysokim stopniu określają jej charakter.

Brak zleceń dla freelancera. Jak sobie z tym poradzić

WhP
Pracujesz jako freelancer? Ostatnie wydarzenia negatywnie wpłynęły na Twój budżet? Zastanawiasz się, co zrobić, aby przetrwać trudniejszą sytuację na rynku? W tym artykule znajdziesz 6 skutecznych pomysłów na utrzymanie swojego biznesu w czasach recesji.

Zasady konstrukcji informacji

Katarzyna Bocheńska
Jak powinna wyglądać i co musi zawierać poprawnie skonstruowana informacja?

Odpowiedzialność - granice wolności mediów

Marcin Konopka
Media, czwarta władza, instytucja nastawiona na zysk, dostawca informacji, teoretycznie pełniący misje społeczną. Kiedy i gdzie kończy się wolność słowa a zaczyna pogoń za sensacją?

Słowo jest najważniejsze [LINK]

Krzysztof Piekarski
Samo skończenie studiów dziennikarskich wcale nie uprawnia do określania siebie mianem dziennikarza. Wielu doskonałych fachowców w tym zawodzie kończyło zupełnie inne studia. [Wywiad z Piotrem Kraśko pochodzi z serwisu www.dziennikarz.prv.pl]

Psychologia reklamy w pigułce

Sylwia Dąbkowska
Reklama jest wszędzie - w mediach, na ulicach, w budynkach, nawet w toaletach. Nie jest jednak wymysłem współczesnych. Już w ruinach starożytnych Pompejów odkryto ściany domów pokryte ogłoszeniami najlepszych łaźni i mleczarni. [Źródło: Merkuriusz Uniwersytecki].

więcej w dziale: Warsztat reportera

dołącz do nas

Facebook LinkedIn X Twitter Google RSS

praca w mediach

Wydawca, influencer
Whitepress Dziennikarz
oferty mediów lokalnych, regionalnych i ogólnopolskich Więcej

reklama

rectangle Broń.pl
Rozlicz PIT i przekaż 1,5% na projekty fundacji Ogólnopolski Operator Oświaty

zarabiaj

Zarabiaj przez internet

więcej ofert



Reporterzy.info

Dla głodnych wiedzy

Nasze serwisy

Współpraca


© Dwornik.pl Bartłomiej Dwornik 2oo1-2o24