12.02.2024 Warsztat reportera
Sarkazm w komunikacji. Badanie naukowców z INSEAD
Krzysztof Fiedorek
Sarkazm może być cennym narzędziem w komunikacji interpersonalnej, ale jego skuteczność zależy od kontekstu i relacji między nadawcą a odbiorcą. Badacze z uczelni INSEAD dowodzą, że dobrze wykorzystany sarkazm jest cennym narzędziem dla dla języka biznesu i reklamy.
Naukowcy analizowali wpływ sarkazmu na zdolność odbiorcy do przyjęcia punktu widzenia nadawcy w komunikacji interpersonalnej. W badaniu zastosowano model teoretyczny SHARP (ang. Spiral Human Assessment Reflecting Plotter), który pozwala określić, w jaki sposób sarkazm wpływa na zdolność do przyjęcia perspektywy innej osoby.
Zgodnie z modelem, sarkazm może uruchamiać dwa czynniki prowadzące do obrania perspektywy innej osoby: świadome przetwarzanie i otwartość. Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie „Current Opinion in Psychology”.
- Sarkazm wyraża się w treściach, które mają przekazać zamierzone znaczenie (na przykład „Kto wpadł na tak koszmarny pomysł?”) za pomocą słów o przeciwnym znaczeniu („Kto wpadł na tak świetny pomysł?”). Pełni on wiele funkcji komunikacyjnych i społecznych, wyrażając m.in. krytykę, rozbawienie, kontrolę nad emocjami i uprzejmość - tłumaczy Li Huang, adiunkt w dziedzinie zachowania organizacyjnego na INSEAD w w rozmowie z agencją Newseria Innowacje. - Sarkazm lepiej zapada w pamięć, może być także próbą wyjścia z twarzą z sytuacji. Na przykład pracowałam kiedyś ze współpracownikiem z większym stażem, który na moje „Przepraszam” odpowiadał z sarkazmem „I słusznie”, co było delikatnym, uprzejmym i zabawnym zwróceniem uwagi na moją być może nadmierną skłonność do przepraszania. Minęło 15 lat, a ja nadal to pamiętam.
Sarkazm może sprzyjać przyjmowaniu perspektywy nadawcy z powodu:
- Większego wysiłku poznawczego: Sarkazm opiera się na sprzeczności między znaczeniem wypowiedzianym a zamierzonym, co wymaga od odbiorcy większego zaangażowania w interpretację komunikatu.
- Poczucie winy lub zażenowania: Sarkazm często wyraża dezaprobatę, co może wywoływać u odbiorcy te emocje, a te z kolei sprzyjają przyjmowaniu perspektywy osoby mówiącej.
- Czynniki moderujące:
Model SHARP zidentyfikował również czynniki moderujące wpływ sarkazmu:
- Nadmierna krytyka: Sarkazm wyrażający silną krytykę może wywołać u odbiorcy gniew, co ogranicza jego zdolność do przyjęcia perspektywy nadawcy.
- Rozszyfrowanie sarkazmu: Odbiorca musi poprawnie zinterpretować sarkazm, aby móc przyjąć perspektywę nadawcy.
Sarkazm jest często wykorzystywany w reklamie. Przykładem jest reklama Forda Explorera „tylko dla mężczyzn”, która w humorystyczny sposób zwraca uwagę na rolę kobiet w rozwoju branży motoryzacyjnej.
- Reklama jest zabawna, stanowi przykład szerokiego zastosowania sarkazmu i zwraca uwagę na potrzebę dokładniejszego zbadania jego wpływu - tłumaczy Li Huang. - Umiejętność rozszyfrowania sarkazmu przez odbiorcę decyduje również o tym, czy będzie on w stanie przyjąć perspektywę innej osoby.
Naukowcy podkreślają, że warto w kolejnych badaniach przyjrzeć się temu, w jakich warunkach sarkazm będzie najbardziej skuteczny: czy zależy to od określonych cech odbiorcy, np. jego skłonności do czucia się winnym, czy od relacji między nadawcą a odbiorcą, np. poziomu zaufania między nimi.
PRZERWA NA REKLAMĘ
Zobacz artykuły na podobny temat:
Sposób 30
Patrycja Kierzkowska
Spory są ciekawym zjawiskiem - w codziennych relacjach, blogosferze, biznesie, polityce. Mogłabym tu przytoczyć kilka przykładów sporów, ale...
Rynek mediów w Polsce
Agnieszka Osińska
Pojęciem pierwotnym dla rynku mediów jest rynek prasowy. Prasa - w tym znaczeniu - ma charakter dwoisty: jest środkiem komunikowania i towarem.
Etyka w reklamie
Mariusz Żurawek
Branża reklamowa, z uwagi na swoją drapieżną naturę, wydaje się być pozbawiona wszelkich zasad i obyczajowości. Tymczasem jak każda dziedzina, posiada swoją etykietę
Greenwashing, czyli czym jest ekościema
SWPS
Greenwashing (po polsku określany czasem jako ekościema) to kreowanie przyjaznego środowisku wizerunku – produktu, usługi lub organizacji – bez podstaw w realnych działaniach proekologicznych. Firmy mogą angażować się w takie działanie, ponieważ nie niesie ono dodatkowych nakładów, a przyciąga konsumentów.
Kolacja dla głupca
Stefan Bratkowski
Oczywiście, nasze media adresowane do dzisiejszej polskiej elity nowobogackich nie reprezentują poziomu "Atlantic Monthly". Źródło: Tygodnik Powszechny.
Słowo jest najważniejsze [LINK]
Krzysztof Piekarski
Samo skończenie studiów dziennikarskich wcale nie uprawnia do określania siebie mianem dziennikarza. Wielu doskonałych fachowców w tym zawodzie kończyło zupełnie inne studia. [Wywiad z Piotrem Kraśko pochodzi z serwisu www.dziennikarz.prv.pl]
Jacy dziennikarze - takie media
Małgorzata Misztal
Dziennikarstwo jest rodzajem powołania i ktoś, kto chce dobrze pełnić obowiązki wiążące się z tą profesją, nie może jej traktować jako "zwyczajnej" pracy.